1.08.2018

Magiczny bieg i powrót kadry!

Ahoj piraci!

Witajcie! Post trochę z opóźnieniem, z powodu powrotu właścicielki z wakacji. Wszyscy z kadry już są, więc można świętować. Członkowie skorzystali z tego, że rodziców nie ma na pokładzie i zorganizowali potajemną imprezę. Na szczęście wszyscy są cali, minus jest taki, że ktoś ukradł kibel, a sprawcy dalej nie odnaleziono.

Żarty, żartami moi mili, przed wyjazdem za prośbą klubowiczów zorganizowano nocny rajd magicznych koni. Każdy miał mieć dzikiego konia jorverskiego lub ewentualnie jakiegoś innego czarnego konia. Spotkaliśmy się o 22.30 na ujeżdżalni w Moorland, rajd miał się zacząć o 23.00, lecz po przeliczeniu wszystkich ruszyliśmy wcześniej. Rajd był otwarty, więc osoby z innych klubów mogły się dołączyć.
(Serdecznie pozdrawiamy osóbkę z klubu Blue Parrots!)
Całą trasę macie poniżej:
Zatrzymaliśmy się w Jodłowym Gaju, gdzie mieliśmy postój i ruszyliśmy dalej, ale nie za daleko. W tym tygodniu były dodane po raz kolejny dzikie konie jorverskie, przy którymi także się zatrzymaliśmy, gdyż klubowiczki chciały je jeszcze obejrzeć. Gdy dotarliśmy do Mistfall, kilka osób nas opuściło z powodu późnej godziny, ale rajd nadal trwał. Po drodze do punktu "Jazda na dziko" chodziliśmy i zwiedzałyśmy ukryte miejsca. Klubowicze byli zadowoleni ze zdobycia nowych gwiazdek. Na miejscu zrobiliśmy małą sesję zdjęciową i na koniec za prośbą członków zrobiliśmy spontaniczną lekcję ujeżdżania.
Dziękujemy wszystkim za przybycie! Mamy nadzieję, że się wam spodobało i widzimy się na następnym spotkaniu!