17.08.2018
4.08.2018
Pierwszy chrzest!
Ahoj piraci!
Dzisiaj odbył się pierwszy chrzest w klubie Ocean Pirates Club! Oh, co to było za wydarzenie!
Wszyscy stawili się o 12.00 w Zamku Srebrnej Polany. Ustawiliśmy się, pogadaliśmy i zaczęła się ceremonia. Na pierwszy ogień wyszła Caitlin Youngcake. Wszyscy stali po obu stronach dywanu ślicznie ubrani w eleganckich strojach i sypnięci brokatem. Caitlin według propozycji klubowiczów uklęknęła przed właścicielką i rozpoczął się jej chrzest.
Od tamtej pory, kiedy Elsa wykrzyknęła: "Na mocy prawnej danej mi przez Ocean Pirates Club mianuję cię pełnoprawnym członkiem Ocean Pirates Club!" Caitlin stała się oficjalnie jedną z nas i ma szansę na dostanie się na wyższy szczebel naszej hierarchii. Podobnie było i jest z innymi klubowiczami.
Od tej pory do rangi członków dołączyły:
· Caitlin Youngcake
· Ava Skyforce
· Stella Springnest
· Siri Blueport
· Alice Jewelwatcher
Wszystkiego najlepszego i życzymy sukcesów!
Od dzisiaj ceremonie chrztu będą odbywać się raz w miesiącu, w sobotę o godzinie 12.00. Kolejne wydarzenie chrztu zostaje zaplanowane na dzień - 8 wrzesień 2018 r.
Od dzisiaj ceremonie chrztu będą odbywać się raz w miesiącu, w sobotę o godzinie 12.00. Kolejne wydarzenie chrztu zostaje zaplanowane na dzień - 8 wrzesień 2018 r.
Dziękujemy wszystkim i miłego upalnego dnia na kąpiel w morzu! Pamiętajcie, piraci wolą życie na morzu lub oceanie, a nie na lądzie! Udanego dnia!
1.08.2018
Magiczny bieg i powrót kadry!
Ahoj piraci!
Witajcie! Post trochę z opóźnieniem, z powodu powrotu właścicielki z wakacji. Wszyscy z kadry już są, więc można świętować. Członkowie skorzystali z tego, że rodziców nie ma na pokładzie i zorganizowali potajemną imprezę. Na szczęście wszyscy są cali, minus jest taki, że ktoś ukradł kibel, a sprawcy dalej nie odnaleziono.
Żarty, żartami moi mili, przed wyjazdem za prośbą klubowiczów zorganizowano nocny rajd magicznych koni. Każdy miał mieć dzikiego konia jorverskiego lub ewentualnie jakiegoś innego czarnego konia. Spotkaliśmy się o 22.30 na ujeżdżalni w Moorland, rajd miał się zacząć o 23.00, lecz po przeliczeniu wszystkich ruszyliśmy wcześniej. Rajd był otwarty, więc osoby z innych klubów mogły się dołączyć.
(Serdecznie pozdrawiamy osóbkę z klubu Blue Parrots!)
Całą trasę macie poniżej:
Zatrzymaliśmy się w Jodłowym Gaju, gdzie mieliśmy postój i ruszyliśmy dalej, ale nie za daleko. W tym tygodniu były dodane po raz kolejny dzikie konie jorverskie, przy którymi także się zatrzymaliśmy, gdyż klubowiczki chciały je jeszcze obejrzeć. Gdy dotarliśmy do Mistfall, kilka osób nas opuściło z powodu późnej godziny, ale rajd nadal trwał. Po drodze do punktu "Jazda na dziko" chodziliśmy i zwiedzałyśmy ukryte miejsca. Klubowicze byli zadowoleni ze zdobycia nowych gwiazdek. Na miejscu zrobiliśmy małą sesję zdjęciową i na koniec za prośbą członków zrobiliśmy spontaniczną lekcję ujeżdżania.
Dziękujemy wszystkim za przybycie! Mamy nadzieję, że się wam spodobało i widzimy się na następnym spotkaniu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)